Pamiętam jak dziś wakacje w Lubiatowie, bieganie między drzewami, zbieranie szyszek i kąpanie się w jeziorze. Jako dzieciak takie wakacje spędzałam co dwa lata, kiedy rodzicom przydzielano z pracy jeden z drewnianych domków w celach urlopowych. Ale TE wakacje, 1990 roku, to był pamiętny dzień. Emitowano wtedy pierwszy odcinek "Dynastii". Dynastia była już swojego rodzaju rytuałem, który uwielbiałam. No cóż, nie miałam jeszcze wtedy na koncie wielu przygód ze świata "dorosłych", więc ten serial pochłaniał mnie całkowicie:)
Co jakiś czas zmieniałam swoje upodobania co do faworyzowania postaci. Niezmiennie jednak intrygowała mnie Alexis (Joan Collins). Kochana i nienawidzona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz