4.11.2016

GRASMERE

Idealny dzień. Ania zabrała mnie do Grasmere, pięknej krainy z jeziorami, w otoczeniu angielskich łąk z pasącymi się owcami i gór. Zwiedzałyśmy groty, łapałyśmy witaminę D siedząc na ławce i wędrowałyśmy szlakami podziwiając jesienne barwy gór i jeziora.. Taki reset polecam każdemu, kto znajdzie się w okolicach South Lakeland (na północ od Menchester).
Mentalne doznania gwarantowane:) Na zdjęciach tym razem czekoladowa bluza z bladoróżowymi ściągaczami, ciepła i wygodna.

(KLIKNIJ NA ŚRODKU ABY ODTWORZYĆ MUZYKĘ :))














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz