2.04.2014

ZIELONOOKI

Zielonooki kocur, koszulka męska. Szyta z polskiej tkaniny, bawełna cienka. 
Piszę o bawełnie, bo wczoraj przeczytałam ciekawy wywiad dotyczący fabryk na Dalekim Wschodzie. Wiedziałam już o tym, ale ten tekst uświadomił mi, że jestem zadowolona z własnej pracy: kupuję tkaninę niewyprodukowaną z wyzysku, szyję sama. Koszty w stosunku do zarobku są ogromne, może dlatego nie jeżdżę luksusowym autem ani nie mam domu. Szyję na zamówienie, wg indywidualnych wymiarów, czyli bardzo niszowo. Jednak mam czyste sumienie i z pełnym sercem:) 

ARTYKUŁ "Moralność tiszerta" (kliknij)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz