2.02.2016

PANTERY

Styczeń był małą przerwą w intensywnym szyciu i malowaniu. Zajęta byłam warsztatami, sprawami Fundacji i organizacją wydarzeń w 2016:)
Mam teraz kilka dni na nadrobienie swoich pomysłów, które pomimo tego kotłowały się w głowie. Na pewno pierwszy sort to będą rzeczy dla butiku Mobo we Wrocławiu (Plac Kościuszki 12), już na serię wiosenno - letnią. 
Dziś prezentacja tuniki w stylu koszulkowym, z lekko dłuższym tyłem i rozcięciami po bokach. Malowana jest w pantery, a malowana.. wybielaczem:) Przy pierwszych moich koszulkach w 2012 roku działałam sporo tym środkiem, jednak jeszcze wtedy nie opanowany i nieznany więcej szkód narobił niż korzyści. Obecnie już trochę ujarzmiłam technikę i kilka takich "mrocznych" propozycji na 2016 na pewno się pojawi:) A że baardzo lubię czerń, to na pierwszy ogień taka oto moja osobista tunika, którą śmiało można ubrać do wąskich spodni, legginsów czy na gołe nogi.






 

1 komentarz: