Szkoda momentami, że nie się zrobić wszystkiego na raz.. Wiele pomysłów muszę odstawiać na potem, jednak znajduję w tym swój sens. Przetrwają tylko te faktycznie ciekawe i warte namalowania:) Tak jest z chrabąszczami, które chciałam zrobić już seryjnie przed wakacjami, tak jest tez w przypadku kwiatów.
Na start słonecznik. Właściwie to ten motyw już był, ale piszę o tym, bo kolejne, nowe, kwiatowe już w produkcji:)
Tłem kwiatowym będą tuniki/sukienki bluzowe. Cieplutkie, trochę w klimacie lat 50.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz